Nie każdy wie, że kaktus pod swoimi groźnymi kolcami kryje wiele zbawiennych dla skóry właściwości. The Body Shop wykorzystując walory tej meksykańskiej rośliny stworzyło limitowaną serię kosmetyków, która pobudzi każde zmysły nawet w trakcie chłodnej, zimowej aury.
Kaktusową pielęgnację warto rozpocząć od… oczyszczenia! The Body Shop poleca w tym celu odprężyć się w rozgrzewającej kąpieli wzbogaconej o aromatyczny, w 100% wegetariański żel pod prysznic Cactus Blossom. Sprawi on, że skóra stanie się promienna, aksamitnie miękka i głęboko odżywiona. Jako dopełnienie kuracji idealnie sprawdzi się peeling do ciała wzbogacony o ziarenka malin. Dzięki swoim silnym właściwościom złuszczającym uelastyczni skórę, pozostawiając ją jedwabiście gładką. Wykorzystany w obu kosmetykach ekstrakt z tej rośliny mocno nawilża i chroni przed negatywnym wpływem chłodnego powietrza.
W okresie zimowym warto zadbać również o głębokie nawilżenie skóry dłoni. Genialnym antidotum na ich suchą powłokę będzie płyn do mycia rąk o silnych właściwościach orzeźwiających. Dzięki wykorzystaniu nawilżającego miodu z Etiopii, poprawi on kondycję naskórka, wygładzi go i odbuduje barierę ochronną.
Jako dopełnienie kaktusowego SPA idealnie sprawdzi się masło do ciała z tej samej linii. Zawarte w nim oleje z nasion sezamu oraz soi złagodzą podrażnienia, zrewitalizują skórę i pobudzą jej procesy naprawcze.
Jeżeli natomiast potrzebujesz pielęgnacji w wersji ekspresowej, sięgnij po jogurt do ciała o lekkiej, aksamitnej konsystencji. Dzięki formule zapewniającej szybkie wchłanianie, w zaledwie kilka minut zapewni skórze dawkę mocnego orzeźwienia i energii, dodatkowo otulając ją przyjemnym, owocowo-kaktusowym aromatem.
Kosmetyki z najnowszej linii The Body Shop Cactus Blossom są dostępne w sklepach oraz online zarówno pojedynczo, jak i w unikatowym, specjalnie przygotowanym zestawie.
